Ponad 200 osób wzięło udział w grze miejskiej zorganizowanej w sobotę, tj. 16.04.2016 r. przez Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC.
Uczestnicy na kilka godzin przenieśli się w czasy królowej Bony. Grę rozpoczęło przybycie pary królewskiej wraz z dworem na piotrkowski rynek. Po powitaniu przez królową Bonę i króla Zygmunta Starego wszystkich uczestników gry, nadworny błazen rozdał czeladnym mapę wraz z pierwszą informacją tym samym dając znak do rozpoczęcia rywalizacji. Zabawa polegała na tym, aby w jak najkrótszym czasie dotrzeć do 8 punktów zaznaczonych na przekazanej mapie, wykonaniu zadań i dotarciu do królowej Bony na zamek. Na przygotowanych punktach można było między innymi zagrać w kości z szulerem, wygrywając - czeladź otrzymywała pismo do mincerza zezwalające na wybicie monety, biada jednak jeśli to szuler wygrał, wtedy czeladny zakuwany był w dyby. Na innym punkcie można było sprawdzić swoje umiejętności kulinarne wyrabiając i piekąc podpłomyki. Na jeszcze innych punktach trzeba było wykazać się umiejętnością szycia worków pokutnych, lepienia glinianych garnków czy też strzelania z łuku. Jednym z ważnych elementów zabawy było zakupienie za wybite dukaty (a musiało ich być aż cztery) lekarstwa lub trucizny u miejscowego alchemika. Sama pracownia ukryta w podziemiach hali targowej obok potężnej, starej maszyny do wytwarzania lodu zapewne na niejednym uczestniku zrobiła wrażenie, bo przecież nie na co dzień można zobaczyć takie ukryte perełki naszego grodu.

Najszybciej, wykonując wszystkie zadania dotarła na zamek i zwyciężyła w grze czeladź o nazwie „Kaptury”, drugie miejsce zajęła czeladź „Rycerze i Rycerki”, zaś ekipą która jako trzecia dotarła do zamku była czeladź o nazwie „Węgorze na dworze”.
Dziękujemy bardzo uczestnikom za wspaniałą zabawę i zapraszamy na kolejne tego typu imprezy, które nie tylko edukują i przybliżają mieszkańcom historię naszego miasta – ale i pozwalają ciekawie i aktywnie spędzić czas na świeżym powietrzu.
Serdecznie dziękujemy wszystkim za pomoc w przygotowaniach do gry, zarówno tym, którzy przyczynili się do tego aby jak najlepiej pokazać tamtą epokę poprzez stroje, zwyczaje itp, jak i tym którzy bezpośrednio podczas gry starali się mniej lub bardziej skutecznie przeszkadzać w dotarciu na zamek, tym samym zabawiając uczestników na swoich punktach. Naprawdę nie sposób wszystkich wymienić, dlatego jeszcze raz DZIĘKUJEMY!!!

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w galerii: GRA MIEJSKA HARC 2016